Santiago
+: Mogłem jedynie zaznaczyć właściwą lokalizację (nie będąc dobrym, chociaż już to wiedzieliśmy). I nastawienie właściciela na współpracę. Chociaż ledwo mogliśmy się z nimi porozumieć (mówią tylko po albańsku). Właściciele wydawali się dobrymi ludźmi.
-: Cała reszta. Szczerze mówiąc, dużo podróżujemy po świecie i nic takiego. Jedyny TAK ZŁY. A w Albanii byliśmy 3 razy. To nie jest hotel. Może to był jeden dzień, ale obecnie nie można go uznać za hotel z podstawowymi usługami, jakie oferuje normalny hotel gdziekolwiek. Właściwie myślę, że byliśmy jedyni w całym hotelu: - Wystrój jest bardzo stary. Materiały i wyposażenie ogólnie wymagają odnowienia (szczególnie w łazience). Zdjęcia nie odpowiadają rzeczywistości. - Niekompletna kuchnia. Ma kaptur, ale nie ma wylotu dymu. Jaki to ma sens? Chociaż nigdy z tego nie korzystamy. - Lodówka była dość głośna w nocy, aby spać. - Wi-Fi jest bardzo niestabilne. I byliśmy w pokoju przez chwilę. - NAJgorsza, najgorsza łazienka, jaką kiedykolwiek mieliśmy. Niezwykle małe (1 metr kwadratowy ze WSZYSTKIM) i nie mamy dużych ciał. Kiedy brałeś prysznic, ledwo mogłeś się poruszać, woda zamoczyła toaletę, lustro, umywalkę,... całkowicie zalała łazienkę (wtedy masz mopa, żeby to SAM posprzątać. W hotelu, serio?). Pierwszego dnia podczas golenia zlew się zaciął, bo musiałem palcem opuszczać korek, bo zepsuł się odrzut do podnoszenia. Tak zostało. Musieliśmy myć zęby i tak dalej, w zlewie kuchennym. - Najwcześniejsze wymeldowanie, jakie kiedykolwiek znaliśmy. Należy opuścić salę o godzinie 10:00, a przede wszystkim czujemy się trochę oszukani. Od początku nie załadował się LINK w rezerwacji umożliwiający obejrzenie pokoju (nam się to zdarzyło po raz pierwszy). Poprosiłem hotel o zdjęcia, a oni dali mi tylko częściowe zdjęcia pokoju, które ukrywały wiele niespodzianek, które znaleźliśmy (nie odpowiadało to rzeczywistości). Zapytałam, czy można zapłacić kartą, odpowiedzieli, że tak, ale nie z dodatkową prowizją (jedyne miejsce w Albanii, gdzie poprosili nas o prowizję za płatność kartą. Nigdy w restauracjach i innych usługach). Oznacza to, że istniał wyraźny zamiar oszukania.
Opinie19