+: Ładny, nowoczesny hotel przy plaży
-: Personel restauracji nazywał siebie seksownym Blackmanem, bardzo niegrzecznie. Konsekwentnie kazał mojej przyjaciółce nosić ubrania, gdy miała na sobie kostium kąpielowy i nakrycie głowy… dokładnie tak samo jak ja, ale nigdy mi nic nie powiedział. Jedyne miejsce do jedzenia znajduje się na zewnątrz, a nie w pomieszczeniu, tuż obok basenu i miejsc do opalania. Nie było przekąsek ani żadnego miejsca, w którym można by coś zjeść pomiędzy ustalonymi porami posiłków, a bufet jest bardzo mały i ograniczony. Powiedzieliśmy mu, że wystawimy złą recenzję, a on powiedział „czy myślisz, że mnie to obchodzi”. Jest napisane, że pokoje są dźwiękoszczelne, więc pomyśleliśmy, że będzie w porządku odtwarzać muzykę na telefonach, a wtedy ten sam człowiek przyjdzie i wpakuje nas w kłopoty. Podsumowując, hotel musi zadbać o wyżywienie i napoje all inclusive oraz przeszkolić personel w zakresie zapewniania obsługi klienta na akceptowalnym poziomie. Poza tymi problemami jest to naprawdę ładny hotel, sprzątaczki były widoczne przez cały dzień, więc w obecnym klimacie można czuć się bezpiecznie. Recepcjonistka była urocza i bardzo pomocna. Gdyby nie ten 1 członek personelu, wrócilibyśmy, jednak nie jeżdżę na tak potrzebne wakacje, aby czuć się, jakby ktoś mnie skarcił za kogoś, kto nazywa siebie seksownym Blackmanem.